Trzeci sparing, kolejne pozytywy.
W związku z awarią naszego serwera nie mogliśmy zaalarmować wszystkich o trzecim sparingu naszego zespołu. Odbył się on w niedzielę na sztucznej murawie boiska w Siechnicy. Nasz zespół o godzinie 8.00 grał z Victorią Dobrzyń.
Od początku należy zaznaczyć, że jeśli wszyscy testowani zawodnicy trafią do naszego klubu to będą naszym ogromny wzmocnieniem. Po raz kolejny każdy z nich był wyróżniającą się postacią zespołu, który w pierwszej połowie mocno napoczął przeciwnika. Szybkie gole Mateusza Kusia, Damiana Świnionogi i samobójcza dały nam prowadzenie 3:0. Trzeba sobie powiedzieć, że padły one po pomysłowych akcjach naszej drużyny i mamy nadzieję, że tak samo będzie w lidze. Mogliśmy prowadzić nawet wyżej ale rzut karny zmarnował Mateusz Kuś. W drugie połowie starali pokazać się rezerwowi. Gra nieco siadła, a wypada wyróżnić jednego z naszych testowanych zawodników i Marcina Chowaniaka, który wniósł ożywienie na boku pomocy.
Martwi nieco zbyt łatwe przedostawanie się przeciwników przez nasz środek pola, ale na wysokości zadania stawali nasi obrońcy, bramkarze i... nieudolność przeciwnika. Trzeba powiedzieć sobie, że Victoria była lepszym rywalem niż ten przed tygodniem i na pewno trener Piotrowski więcej przemyśleń ma po tym meczu, na całe szczęście ma coraz większy ból głowy zaliczany do tych przyjemnych.
Komentarze