Sprawiedliwy remis.

Sprawiedliwy remis.

W niedzielne popołudnie Burza bezbramkowo zremisowała z Polonią Środa Śląska w inauguracji rundy jesiennej na własnym boisku. 

trener nie mógł skorzystać z zawieszonego za kartki Piotra Kościelnego, który dodatkowo jest kontuzjowany, podobnie jak Marcin Zarówny, do drużyny wrócił za to Paweł Bekieszczuk.

Pierwsza połowa to głównie walka w środku pola, wszelkie groźne akcje dla gości prowokowali zawodnicy Burzy, na nasze szczęści goście mili słabo ustawione celowniki. Z naszej strony najlepsze okazje do zdobycia gola mieli Piotr Słonina, który minimalnie się pomylił oraz Rafał Woźniak, który po wpadnięciu w pole karne ostatecznie nie oddał strzału.

Druga połowa była już bardziej otwarta, akcje przenosiły się z jednego pola karnego do drugiego. W naszej bramce dwoił się o troił Przemysław Sekuła, a drugiej strony szczęścia nie miał Mateusz Kuś, który nie trafił w  bramkę z pięciu metrów oraz ponownie Rafał Woźniak, który strzelił zbyt lekko. Kolejne minuty to kolejny popis gry Przemka oraz zmarnowane okazje Macieja Mirowskiego i Piotr Słoniny. 

Krótko podsumowując mecz zakończył się sprawiedliwym remisem z lekkim wskazaniem na gości, którzy oddali więcej strzałów i byli aktywniejsi. Trzeba się cieszyć z jednego punktu, natomiast martwić skutecznością, ponieważ pozostaliśmy jedyną ekipą w okręgówce z zerem po stronie zdobyczy bramkowych. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości