Drugi sparing- druga porażka.

W drugim sparingu dzięki gościnności Grzegorza Demskiego mogliśmy zagrać w Stanowicach na boisku, które z jednej strony było grząskie i ciężkie, a z drugiej zmarznięte i lodowe co nie mogło ułatwiać gry obu zespołom. 

Nasz zespół w tym tygodniu zaprezentował się o niebo lepiej, a pomimo to stracił bramkę już na samy początku po rzucie wolnym i niezbyt pewnej interwencji Piotra Kotwicy. Ciężkie warunki nie pozwalały nam rozwijać skrzydeł, i nie gościliśmy często na zamarzniętej połowie Dolomitu. Pomimo prób rozgrywania od tyłu prezentowaliśmy zbyt wiele niedokładności by skonstruować ciekawą akcję. Dolomit dobrze grał podaniami i lepiej wyglądał technicznie, swoją dobrą grę ukoronował drugim golem przy których źle ustawiony był Piotr Kotwica.

Po przerwie na boisku pojawił się Słonina, Mazur, Kołtowski, nasz testowany zawodnik oraz nasz trener. Dużo ożywienia wniósł Słonina, dużo energii Damian Mazur i to właśnie Burza grająca spokojnie od tyłu zamknęła Dolomit na jego własnej połowie. Niestety szwankowała u nas skuteczność, najpierw niecelnie uderzył Mateusz Kuś, Po chwili główkował Kwiatkowski, który mógł zostawić piłkę naszemu kapitanowi. Po chwili Piotr uderzył "spod kolana" i znakomitą interwencją popisał się bramkarz Dolomitu. Przewaga Burzy była wyraźna aktywny był Książek, starał się jak mógł na "lodowej stronie" Kołtowski, ale znowu prezentowaliśmy zbyt wiele niedokładności. Wreszcie popisowo rozegrany rzut rożny Słoniny na gola znakomitym strzałem z woleja zakończył Damian Mazur i Burza ruszyła po remis. Niestety niedokładność w rozegraniu nie pozwalała nam stwarzać groźnych okazji. Chwałowice w tym czasie próbowały szybkich ataków, ale nie potrafili ich sfinalizować. Pomimo przewagi o dobrej okazji najpierw Mateusza Kusia (trafił w bramkarza) i Piotra Kwiatkowskiego, (trafił w obrońcę) nie udało nam się wyrównać.

Drugi mecz i druga porażka zespołu w 2019 roku, ale trzeba sobie powiedzieć, że gra była o niebo lepsza i to jest dobra prognoza na kolejne tygodnie. Cieszy też fakt, że nasz zespół dzięki doświadczonym zawodnikom gra coraz mądrzej.